iq1000
Administrator
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: mój wyimaginowany świat
|
Wysłany: Nie 15:02, 30 Wrz 2007 Temat postu: Roswell |
|
|
Wszystko zazcęło się 8 lipca 1947 roku, agencja Associated Press ogłosiła, że w Roswell wydobyto i zabrano z pola mieszkającego nieopodal farmera latający dysk i przetransportowano go samolotem. Ta notatka prasowa stała się przyczyną narodowego szaleństwa. Później okazało się, że odnaleziony dysk został ostatecznie przewieziony do bazy Wright Field w stanie Ohio, gdzie stacjonowało Air Materiel Command oraz labolatoria badawcze Powietrznych Sił Zbrojnych. W ciągu około godziny od ukazania się notatki prasowej, Gen. Ramey zaczął rozpowszechniać alternatywną wersję całej historii, tłumacząc, że był to balon meteorologiczny.
Odnaleziona została notatka Generała Rameya:
Cytat: |
Wiadomość okazała się telegramem od gen. Rameya do Pentagonu i do Generała Hoyta Vandenberga, który wówczas pełnił funkcję Szefa Personelu w Powietrznych Siłach Zbrojnych. Ramey przedstawia Vandenbergowi uaktualnioną wersję bardzo niepewnej sytuacji w Roswell. Ramey rozpoczyna swą notkę od potwierdzenia, "Że kolejnym nowym znaleziskiem jest dysk". Dodaje następnie, że "ofiary wypadku"-oraz być może coś jeszcze (niewykluczone, że "wrak")- zostały odnalezione w trakcie "operacji na ranczu". W końcowych akapitach Ramey kończy swą wiadomość stwierdzeniem, że opowieść o balonie meteorologicznym będzie łatwiejsza do zaakceptowania, jeśli zorganizowany zostanie pokaz dołączanych do balonów latawców naprowadzającyh radary. Mówiąc o "ofiarach wypadku", używając słowa "dysk" w odniesieniu do rozbitego obiektu oraz wspominając o przewiezieniu czegoś "w dysku", Ramey najwyraźniej mówi o czymś innym, niż o rozbitym balonie meteorologicznym. Najprostszą interpretacją jest dosłowne rozumienie słów. Niewątpliwie doszło do katastrofy tzw. "latającego dysku" i odnalezienia wewnątrz statku martwej załogi, co potwierdzają zeznania świadków wojskowych i cywilnych. |
W tej sprawie byli liczni świadkowie;
1.Major Jesse Marcel: W owym czasie szef wywiadu w Roswell i pierwsza osoba, która przeprowadziła wstępną analizę odkrycia, dokonanego przez farmera Macka Brazela; 30 lat później Marcel potwierdził w licznych wywiadach, że szczątki pojazdu z katastrofy posiadały niezykle anomalne właściwości i "nie pochodziły z tej Ziemi". Marcel opowiadał także o związanej z balonami meteo kampanii dezinformacyjnej Rameya w Fort Worth.
2.Generał Brygady Arthur Exon: Chociaż nie uczestniczył bezpośrednio w wydarzeniach, w owym czasie Wxon stacjonował w Wright Field, oblatywał teren katastrofy wkrótce po niej, a potem był głównodowodzącym Bazy Sił Powietrznych Wright-Patterson. Podczas pierwszego przesłuchania Exon stwierdził wprost: "W Roswell wydobyto szczątki pojazu kosmicznego". Potwierdził on między innymi istenienie dwóch miejsc katastrof. Exon powiedział także, że słyszał o tym, jakoby odnaleziono również ciała oraz potwierdził, że odnalezione szczątki miały bardzo anomalne właściwości, jak wykazały testy wykonane w labolatoriach Wright-Patterson. Dodał też, że wiedział o innych miejscach, w których zdarzyły się podobne katastrofy podczas jego służby jako szefa Wright-Patterson.
3.Generał Brygady Steven Lovekin (służył w Białym Domu za kadencji prezydentów Eisenhowera i Keenedyego). Chociaż, podobnie jak Exon, nie był bezpośrednim świadkiem wydarzeń w Roswell, Lovekin jest jeszcze jednym wysokim rangą oficerem, który twierdzi, że opowiadano mu o rozbitych na terenie Nowego Meksyku latających talerzachi że podczas odprawy w Pentagonie w roku 1959 pokazano mu dziwną, metaliczną belkę z symbolami, pochodzącą z wypadku z roku 1947 (prawdopodobnie z Roswell); stwierdził też, że mówiono mu o odnalezieniu 3 lub 5 obcych istot, z których jedna jeszcze żyła. Ponadto mówił też o tym, że pokazano mu bardzo przekonywujące dowody fotograficzne i radarowe, potwierdzające istenienie UFO. Zeznał też o groźbach kierowanych do personelu wojskowego, będącego w posiadaniu informacji, jeżeli kiedykolwiek ujawnią te informacje opinii publicznej. Powiedział wreszcie o zaniepokojeniu Eisenhowera, wynikającym z możliwości utraty kontroli nad sytuacją i przejęciu władzy przez pryatne korporacje, posiadające dostęp do materiałów.
Od czasu wypadku na świecie pojawiły się liczne doniesienia:
1.Badacze z Amerykańskich Sił Powietrznych odkryli podobno na miejscu katastrofy pochodzącą ze statku "czarną skrzynkę". Co więcej , badacze rządowi po 15 latach przetłumaczyli przy użyciu wysoce zaawansowanej technologii zapis z tajemniczego dysku. Odczytane wiadomości to m.in: -latający talerz nie rozbił się- został zastrzelony
-UFO pochodziło nie tylko z kosmosu, lecz także z przyszłości- o czym świadczy wzmianka o Neilu Armstrongu, pierwszym człowieku na Księżycu
-uszkodzony statek o mały włos nie spadł na miasteczko Roswell, usiłując dotrzeć do tajnej bazy obcych w pobliżu katastrofy
-jeden obcy astronauta zdołał się katapultować tuż przed udeżeniem
-obcy przybyli z ważnym ostrzeżeniem dla ludzkości
Post został pochwalony 0 razy
|
|